6a. Repræsentatio ¦ Difficiliarum Viarum circa…

6a. Repræsentatio ¦ Difficiliarum Viarum circa ¦ Oppidum Ousztie et quomodo ¦ D: Marschallus Comes Wittember: ¦ gius postquam Nobilitatem vilgo ¦ Pospolita Rusziene et Exercitum ¦ Majoris Poloniæ sub Posnaniensi et Ca: ¦ lisiensi Palatinis Opalinskio scil: et ¦ Grudziensko in detitionem acce ¦ perat fluvium Notez traiecit. D: 15 ¦ Iul. Anno 1655

Obraz bitwy pod Ujściem przed kapitulacją 15 lipca 1655 r

Miedzioryt czarno-biały

No: 6

No-06-3094-2-b No-06-3094-2-a

Obraz bitwy pod Ujściem przed kapitulacją 15 lipca 1655 r. Wojska szwedzkie w regularnym szyku dwuszeregowym pod dowództwem marszałka Arvida Wittenberga. Oddziały polskie uszykowane w głąb za miastem ujście nad Notecią, do której wpływa Gwda (Kaddow). Oddziały wielkopolski i pospolitego ruszenia pod wodzą wojewodów: Krzysztofy Opalińskiego i Andrzeja Karola Grudzińskiego. Wojska dzielą rzeki Noteć i Gwda oraz rozległe bagniste łąki moczary i tereny częściowo zalesione. Wojska polskie znajdują się w korzystnej sytuacji strategicznej na suchym wzniesieniu. Ujście to wówczas małe otwarte drewniane miasteczko. Sztych precyzyjnie wykonany z mnóstwem szczegółów terenowych. Karol Gustaw, atakując Polskę, zamierzał zdobyć Prusy Królewskie wraz z Gdańskiem, Prusy Książęce oraz Kurlandię. Była to bardzo ryzykowna akcja, gdyż takie nagłe wzmocnienie szwedzkiej potęgi nie leżało w interesie wielu państw, i to nie tylko katolickich jak Austria, ale także Danii, Rosji oraz ciągnącej znaczące zyski z handlu gdańskiego Holandii. Z tego powodu do ataku na Polskę Szwedzi nie użyli wszystkich swych sił, ale pozostawili też dużą ilość wojska wewnątrz swego kraju, by odeprzeć ewentualny atak Duńczyków lub Holendrów. Wzmocniono także załogi inflanckie, by zabezpieczyć się od strony Rosji. Karol Gustaw liczył też na to, że błyskawiczne zwycięstwa, jakich się spodziewał, zniechęcą inne kraje do wojny ze Szwecją. Według planu Karola Gustawa armie szwedzkie miały dokonać dwustronnego uderzenia na Prusy – z Inflant i Pomorza Zachodniego. De la Gardie, który dysponował fińskimi regimentami i oddziałami zaciągniętymi w Estonii i Inflantach, miał wkroczyć do północnej Litwy, opanować tereny nad Niemnem i Wilią, by nie dopuścić do zajęcia ich przez posuwających się od wschodu Rosjan, a następnie skierować się w kierunku Wisły, mijając Prusy Książęce. Arvid Wittenberg dowodzący oddziałami zaciągniętymi w Niemczech miał wkroczyć do Wielkopolski i zająć ziemie między Wartą a Notecią. Zaraz za nim miała wkroczyć armia, którą osobiście dowodził Karol Gustaw. Armia królewska złożona z regimentów krajowych oraz szwedzkich i fińskich wojsk zaciężnych połączyć się miała z siłami Wittenberga i po rozbiciu wojsk polskich wspólnie odciąć Prusy Królewskie od reszty kraju. Następnie wszystkie trzy armie szwedzkie, przy współudziale floty wojennej, miały dokonać koncentrycznego uderzenia na Prusy Królewskie. Późniejszy rozwój wydarzeń i zaskakujące sukcesy wojsk szwedzkich całkowicie zburzyły te plany. Szwedzi zerwali obowiązujący wciąż rozejm, a jako pierwszy działania wojenne przeciwko Rzeczypospolitej rozpoczął feldmarszałek Gustaw Adolf Lewenhaupt, który na przełomie czerwca i lipca, mając niewielkie siły złożone z garnizonu Rygi, ruszył wzdłuż Dźwiny i 11 lipca zajął Dyneburg, hamując tym samym postępy wojsk rosyjskich w tym kierunku. Do następnych walk w Inflantach doszło miesiąc później, gdy Magnus de la Gardie wkroczył na Litwę i zajął Birże wraz z kilkoma innymi pogranicznymi miejscowościami. Następnie przystąpił do rokowań z księciem Kurlandii Jakubem Kettlerem, Litwinami oraz Rosjanami. Arvid Wittenberg dokonał 5 lipca przeglądu swej armii, po czym ruszył ze Szczecina w kierunku polskich granic. Zanim dotarł do polskiej granicy, wysłał do stojących pod Ujściem wojsk trębacza z żądaniem kapitulacji. Wojska Wittenberga, którym towarzyszył Hieronim Radziejowski, 21 lipca przekroczyły granicę Polski pod Siemczynem koło Czaplinka i weszły na teren Wielkopolski, a trzy dni później dotarły pod Ujście, gdzie czekało na nich liczące 13 tys. ludzi pospolite ruszenie z Wielkopolski oraz 1,4 tys. piechoty łanowej. Naczelnym wodzem sił wielkopolskich mianowano podskarbiego wielkiego koronnego Bogusława Leszczyńskiego. Miał on przygotować prowincję do wojny, jednak nie podjął się obowiązków i wymówiwszy się chorobą wyjechał do Wrocławia. Ostatecznie siłami wielkopolskimi dowodzili wojewoda poznański Krzysztof Opaliński i wojewoda kaliski Andrzej Karol Grudziński. Po krótkim oporze 25 lipca dowództwo polskie podpisało akt kapitulacji. Niewielką część polskich oddziałów, które nie rozeszły się i zostały w obozie, oddano pod komendę Hieronima Radziejowskiego. Utrzymanie linii Noteci było dla słabo wyszkolonych wojsk zgromadzonych pod Ujściem absolutnie niemożliwe, jednak dłuższy opór mógł zmusić Szwedów do szukania odleglejszej przeprawy i dać polskim wojskom czas na wykonanie odwrotu i połączenie się pod Toruniem z pospolitym ruszeniem Prus Królewskich. Podpisana kapitulacja całkowicie zmieniła sytuację. Marszałek Wittenberg zgodnie z wcześniejszymi planami ruszył w głąb Wielkopolski i 31 lipca zajął bez walki Poznań, a następnie założył obóz w okolicach Środy, oczekując na przybycie armii królewskiej. Poznań chciał się bronić, jednak mieszczanie ulegli perswazjom i groźbom wojewodów Opalińskiego i Grudzińskiego. Niedługi czas po opanowaniu miasta Szwedzi przystąpili do rabunków, gwałtów i morderstw. W momencie, gdy Wittenberg zajął Poznań, wieść o kapitulacji pod Ujściem dotarła do Warszawy, wywołując fatalne wrażenie. Kompletnie załamany Jan Kazimierz wysłał do cesarza błagalny list o pomoc, a 2 sierpnia nawet zaoferował mu polską koronę. Na naradzie wojennej odbytej wspólnie z obecnymi przy nim senatorami król postanowił zrezygnować z wcześniejszego planu koncentracji swych sił w Solcu Kujawskim. Niektórzy senatorowie proponowali obronę linii Wisły z użyciem wojsk regularnych wspartych przez pospolite ruszenie Mazowsza i Podlasia, jednak ostatecznie przeważyło zdanie prymasa Andrzeja Leszczyńskiego, by ruszyć pod Łęczycę i zatrzymać Szwedów na przeprawach przez Bzurę. Wieści o rozbiciu wojsk litewskich, utracie Wilna i zwycięskim pochodzie armii rosyjskich spowodowały, że 11 sierpnia zarzucono plan obrony słabo umocnionej Warszawy. Rezydent cesarski Jan Krzysztof Flagsteng donosił swemu władcy o bardzo ponurych nastrojach, jakie ogarnęły w tym czasie miasto.

Legenda: Imiona poszczególnych dowódców poszczególnych jednostek armii szwedzkiej
Kartusz: Ozdobny sploty laurów a wałku w środku na N na W i na E wieżce w układzie symetrycznym
Ornamentyka: Na SE czterech jeźdźców i piechota szwedzka
Sygnatura: Na S w treści ponad ramką: Richer. sculp.
Format: 285×340

Nr katalogu CRP: No-06-3094-2

ⓒ Piotr Maria Mojski (B. de Weydenthal

Szukaj